Ostatnio przeczytałem o przeprowadzonych badaniach w grupie 100 milionerów, gdzie zauważono, że charakterystyczną cechą w tej grupie był to, że ci milionerzy patrząc na ludzi widzieli jedynie ich dobro.
Tak, powinniśmy wierzyć w innych ludzi. Dać im szanse. Dać im szanse rozwoju czy nawet popełniania błędów w procesie uczenia się. Jak będziemy wierzyć w drugą osobę, to stanie się to ogromną zachętą dla nich do działania. To ich wzmocni. Zmotywuje do dalszej walki. Wyśle sygnał, że to co robią ma sens. Nie są sami. Ktoś stoi przy nich. Powinniśmy wierzyć w innych ludzi.
Pan Jezus powiedział, że „trzciny zgniecionej nie złamie ani knota tlejącego nie dogasi”. (Ew. Mt 12:20a) Pan Jezus wierzy w ludzi.